Wyższe tempo inflacji w amerykańskiej gospodarce może zmienić układ sił na rynku walutowym i wykreować dobre warunki do umocnienia dolara. Wyprzedaż amerykańskich obligacji zbiera pierwsze żniwo na rynkach akcji. W tym kontekście warto spojrzeć na dolara i jego notowania względem złotego USDPLN. Tutaj też od wielu miesięcy nie było większej korekty. Polska waluta jest bardzo mocna.

Władze monetarne w centrum uwagi
Trend umocnienia złotego trwa już ponad rok. W tym czasie PLN umocnił się względem dolara z 4,2792 do 3,3076. Już sama skala sugeruje możliwość wystąpienia ruchu korekcyjnego. Dodatkowym wsparciem dla amerykańskiej waluty jest trwający cykl podnoszenia stóp procentowych. Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej nie zamierza zbyt szybko pójść w ślady Rezerwy Federalnej. W ten sposób inwestorzy mogą zacząć przenosić kapitały do waluty, która będzie charakteryzować się wyższymi stopami. Obecnie stopy dla dolara i złotego kształtują się na podobnym poziomie. Rynki oczekują w 2018 roku trzech podwyżek stopy funduszy federalnych. Ostatnie dane wznieciły obawy, że być może będzie ich nawet cztery. Gdy w Polsce ścieżka podwyżek według NBP wynosi zero. Rynkowi analitycy przewidują, natomiast że w drugiej połowie roku może nam się zdarzyć jedna podwyżka.
Kiedy dolar zacznie rosnąć?
Kupujący USD widzą, że amerykański pieniądz w relacji do złotówki dotarł do bardzo ważnych wsparć technicznych. Notowania wróciły do linii poprowadzonej przez szczyty z 2009 i 2012 roku. Dalsze wzrosty na rynku USDPLN mogą wygenerować wstępny sygnał kupna po przekroczeniu poziomu 3,38595 – 3,40135.

Podobnie może być ze spadkiem na nowe minima i szybkim powrotem powyżej 3,32177. Niewielki ruch w górę z obecnych wartości da paliwo do wygenerowania korekty umocnienia dolara. Istotne opory znajdują się na wysokości 3,70 za dolara.
Czy złotówka na pewno zaliczy korektę?
Kupujący PLN widzą wysokie tempo rozwoju polskiej gospodarki. Trend wzrostu wartości złotego względem dolara trwa i nie ma jeszcze jednoznacznych przesłanek przemawiających za jego odwróceniem. Udany atak na 3,31779 i 3,30760 powinien wywołać kolejną falę aprecjacji.

Kurs może spaść w okolice 3,20 – 3,25. W tym wypadku koniecznie trzeba uwzględnić ryzyko odwrócenia tendencji i zabezpieczyć swoje pozycje walutowe przed powrotem powyżej dotychczasowych minimów. Istnieje jednak szansa na pokonanie wsparć wskazanych w akapicie dla zwolenników dolara. Wówczas polski złoty może nadal kontynuować umocnienie nawet do 3 zł.
Kluczowe decyzje wkrótce nastąpią
Warunki do umocnienia dolara względem złotówki są. Na razie jednak brak chęci do realizacji takiego scenariusza. Wygląda na to, że wraz z wyprzedażą amerykańskich aktywów spada kurs waluty. Na tej podstawie notowania USDPLN również mają problem z wykonaniem zwrotu. Dalszy kierunek powinien zostać obrany już wkrótce.