Co przyniesie piątek na GPW?

Zgodnie z oczekiwaniami mamy mocny zwrot na południe. Przebicie 2239 od góry pociągnęło za sobą szybkie zejście warszawskiej giełdy na duże minusy. Politycy dołożyli swoją cegiełkę, co w ostatnim czasie zdarza się coraz częściej. Sytuacja WIG20 ponownie zaczyna przypominać o scenariuszu jeszcze głębszego spadku indeksu i kontraktów terminowych. Obecny obraz daje jeszcze nadzieję bykom na walkę w okolicach 2182. Dzisiaj zapewne zobaczymy takie zmagania. Tutaj przebiega bariera ostatniego wsparcia przed testem minimów.

FW20 0708 wykres 5 minutowy
FW20 0708 wykres 5 minutowy

Po niższym otwarciu kontraktów na WIG20 próbujemy powrotu do góry. Możliwy do osiągnięcia poziom to ok 2216. Układ taki będzie bliższy realizacji po pokonaniu 2195 na zamknięciu 5 minutowej świecy. W zasadzie to się już stało, gdy pisałem te słowa, więc następnym podobnym punktem jest pokonanie 2202. Plany te może lekko pokrzyżować sentyment na giełdach zachodnich. Jeżeli spadki za oceanem oraz słaby dzisiejszy początek Dax’a przerodzą się w coś mocniejszego wówczas my też możemy mieć problemy w walce o odreagowanie.

Chcącym zaangażować się po długiej stronie rynku zalecam ostrożność. Byki znów zdają się tracić inicjatywę na rzecz niedźwiedzi. Taki stan rzeczy może spotkać się z przykrymi konsekwencjami nawet w postaci wodospadu. To co się dzieje teraz, to na razie nic więcej jak tylko korekta. Pamiętajmy również, że mamy piątek i koniec kiepskiego tygodnia, co również może przełożyć się na zamknięcie blisko minimów. Jedynie politycy mogą nam zafundować większe ożywienie, wracając do pomysłu 50% pokrycia strat kredytów we franku przez banki.