Akcje PZU dotarły do górnego ograniczenia kanału spadkowego utworzonego przez ostatnie lokalne maksima. Byki nieźle sobie radzą. Na razie może to być jednak tylko korekta wzrostowa. Najbliższe sesje giełdowe powinny rozwiać trochę wątpliwości.

Możliwe, że owa korekta właśnie dobiega końca, a rynek akcji PZU skieruje się na południe. Jeżeli jednak byki nie oddadzą pola i zachowają bliski kontakt z górną bandą kanału spadkowego, wówczas możliwe jest jego przełamanie. A taki rozwój sytuacji sprzyjał będzie podjęciu ataku na strefę 38,62 – 38,88.

Inwestorzy zainteresowani zakupem PZU

Muszą uzbroić się w cierpliwość. Zawieranie transakcji z wyprzedzeniem zwiększa ryzyko jej niepowodzenia. Sygnał kupna akcji największej polskiej firmy ubezpieczeniowej padnie wraz z wybiciem kursu powyżej przedziału cenowego 38,62 – 38,88. Wcześniejszy zakup akcji jest możliwy, dopiero wraz z upływem czasu. Jeżeli cena akcji nie spadnie znacząco od górnej linii trendu spadkowego, a wręcz przyklei się do niej, kupujący będą mieli szansę na niższy cenowo punkt wejścia na rynek. Decydujący będzie tu jednak upływ co najmniej kilku sesji. W sytuacji pojawienia się sygnału kupna, popyt powinien zwracać uwagę na pierwszy opór na poziomie 39,38 – 39,55. Bardzo ważne, dla kontynuacji wzrostów, będzie pokonanie również tego przedziału cenowego.

Gdzie bronić zysków z akcji PZU?

Pierwszym punktem obrony jest poziom cenowy 37,26. Spadek kursu akcji PZU poniżej tego poziomu będzie stanowił wstępny sygnał sprzedaży. Jak zawsze taki sygnał jest obarczony wyższym ryzykiem. Zwłaszcza w kontekście możliwości utworzenia jakiegoś rodzaju konsolidacji przy opisywanej linii kanału spadkowego. Właściwy sygnał sprzedaży padnie wraz z przełamaniem poziomu wsparcia na wysokości 36,44 – 36,41. Takie zachowanie PZU zasygnalizuje możliwość testu ostatnich minimów cenowych spółki na poziomie 35,37 złotych za akcję.

Skomplikowana sytuacja techniczna

Obecna sytuacja techniczna PZU jest niejednoznaczna. Na wykresie akcji spółki widać możliwość zarówno zakończenia, jak i rozbudowania korekty spadkowej. Fale spadkowe zapoczątkowane w styczniu i w lipcu mają bardzo podobny wygląd i skalę. To może wskazywać, że strategia wzrostowa powinna teraz dominować na rynku, skoro korekta spadkowa została już zrealizowana. Jeżeli jednak spojrzymy na wykres PZU szerzej, wówczas zauważymy, że dopuszczalna jest również kontynuacja spadków nawet do okolic 31 złotych za akcję ubezpieczyciela. Rozstrzygnięcia krótkoterminowe mogą pojawić się wraz z publikacją wyników finansowych PZU. Raport okresowy za III kwartał spółka przekaże już 14 listopada 2019 o godzinie 7 rano. Na godzinę 12 planowane jest spotkanie Zarządu PZU z analitykami, będzie można je zobaczyć na stronie internetowej spółki http://infostrefa.tv/pzu/. 20 listopada o godzinie 11.00 zaplanowano natomiast czat inwestorski dedykowany inwestorom indywidualnym poświęcony omówieniu wyników finansowych za III kwartał 2019.

Dziękuję za polubienia, zapraszam do komentowania, dzielenia się materiałem i aktywności na Facebooku Pokonaj Rynek!