Niegdyś świetna spółka budowlana. Ostatnio podmiot przeżywający spore problemy i będący blisko upadłości. Kurs firmy powoli zaczyna się podnosić z kolan, po miesiącach letargu i konsolidacji akcji Polimexu na poziomach kilku czy kilkunastu groszy. Czy jest to wstęp do dużych wzrostów, które ostatnio były udziałem innych spółek giełdowych przeżywających problemy finansowe? To się okaże w przyszłości. Obecnie kreski sugerują następujące możliwości.
Notowania przebiły spadkową linię trendu już jakiś czas temu. Cena z 4 groszy skoczyła o ponad 200% do 13 groszy za akcję. Czy ten fakt nie zdeprymuje byków i wyzwoli dalsze wzrosty? Jest to możliwe. Dla podtrzymania tendencji wzrostowej nie powinniśmy już spaść poniżej 10 groszy. Możliwy jest natomiast krótki przystanek w przedziale 13-10 groszy, po którym kurs ma szansę wyjść ponad górną jego granicę. Na tym poziomie na wykresie widać formację odwróconej głowy z ramionami z zasięgiem do około 20-21 groszy. Wzrosty mogłyby sięgnąć szczytów ostatniej fali wzrostowej z 2013.
Alternatywą jest dalsza rozbudowa konsolidacji i powrót do przebitej linii trendu spadkowego, czyli w okolice 8 groszy. Nawet ten scenariusz w dłuższym czasie może okazać się wstępem do odbudowy wartości firmy. Konieczne tu są jednak przede wszystkim pozytywne informacje o udanym procesie restrukturyzacji. Pierwsze takie „jaskółki” opublikował ostatnio Parkiet. Dodatkowo pojawiły się zapowiedzi dotyczące scalenia akcji, a to już może być sytuacja bardzo podobna do przypadku Biotonu.