Kontrakty znów na poziomie 2323 pkt

Jak widać, wskazany w jednym z komentarzy, kontraktowy poziom 2323 pkt stanowi ważny punkt rozkładu sił pomiędzy niedźwiedziami i bykami na polskiej giełdzie. Już raz stał się przeszkodą w dalszym wzroście indeksu WIG20 i kontraktów.

Wykres kontraktów na WIG20 - skala dzienna
FW20 13042018 wykres dzienny

Wówczas mieliśmy naruszenie. Jeśli spojrzymy na sytuację z 22 marca przez świece w układzie godzinowym. Zobaczymy, że 2323 nie zostało przełamane w ich zamknięciach. Teraz handel dotarł idealnie do tej wartości. I również zapowiada się, że będziemy mieli ciekawą walkę o dalszą kontynuację wzrostowego odbicia.

Inwestorzy spekulują, że indeksy giełdowe negatywnie ocenią sobotni atak na cele w Syrii. Z drugiej strony status quo zostało zachowane. Nie doszło do bezpośredniej konfrontacji mocarstw. Co należałoby odebrać pozytywnie. Dodatkowo mamy publikacje wskazujące, że tym razem zmiany zachodzące w zakresie rentowności amerykańskich obligacji wcale nie muszą być pierwszym objawem recesji amerykańskiej gospodarki. Wykresy giełdowych indeksów również zdają się pokazywać, że potencjalne, grożące rynkom spadki zostały opanowane. Czy taki obraz sytuacji przełoży się na kontynuację wzrostów z poprzedniego tygodnia?

Kontrakty na WIG20 powyżej 30 dniowej średniej

Pierwszy raz od ponad 2 miesięcy kurs kontraktów na WIG20 wyszedł powyżej 30 dniowej prostej średniej kroczącej. Jest to pozytywny sygnał płynący z rynku. Widać, że kupujący walczą o powrót do trendu wzrostowego. Uzasadnione jest to również dużym zakresem spadku, który objął WIG20 bardziej niż inne indeksy. Istotnymi poziomami dla byków będą obecnie przedział pomiędzy 2323 – 2331 pkt oraz 2383 pkt.

Wykres kontraktów na WIG20 - skala godzinna
FW20 13042018 wykres godzinny

Uporanie się z pierwszym z nich może przynieść inwestorom szybki atak na drugi. Tuż pod wartościami 2400 pkt warto zwrócić uwagę na zachowanie rynku kontraktów w okolicach 2389 punktów. Pokonanie oporów na 2383 – 2389 może sygnalizować zamiar ponownego zmierzenia się z luką spadkową i powalczenia o odzyskanie poziomów na wysokości 2500 punktów.

Poziom 2323 znów wywoła spadki

Odejście od poziomu 2323 może być nadal kontynuowane. Na razie jednak jest zbyt wcześnie by sugerować na definitywny koniec wzrostów. Sprzedający mają szansę sprowadzić kontrakty i indeks WIG20 w okolice 2283 pkt. Jeszcze mocniejszym wsparciem jest 2259 – 2247 pkt. Niedźwiedzie trzykrotnie zostały powstrzymane na tych poziomach. Trudno jednoznacznie wskazać tutaj możliwe punkty wejścia. Wydaje się, że najpierw najlepiej poczekać na zakończenie pierwszej fali spadkowej. Dopiero w oparciu o nią warto zastanowić się nad właściwymi poziomami do gry na spadek. Na pewno przełamanie dotychczasowego minimum na poziomie 2194 będzie zachęcało do zaangażowania się po krótkiej stronie rynku. Jednak ten sygnał sprzedaży jest dosyć daleko od obecnych kursów transakcyjnych.

Wzrosty podszyte są wieloma obawami

Kupujący kontrakty terminowe na WIG20 odzyskują utracony teren. Na razie odbywa się to bez większego entuzjazmu. Trzeba wręcz zaznaczyć, że mamy do czynienia z wieloma obawami. Indeks nastrojów inwestorów jest ciągle pod kreską. Zwykle była to szansa na kontynuowanie podejścia w górę. Zobaczymy czy tym razem sygnał również się sprawdzi.