Akcje JSW radzą sobie bardzo słabo na giełdzie w Warszawie. Zakończył się właśnie 11 tydzień spadków Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Do tego trzeba dodać zakończoną w piątek serię 8 kolejnych czarnych świec na wykresie dziennym. Czy ta kumulacja negatywnych wydarzeń wyczerpie falę spadkową?
Z technicznego punktu widzenia pierwszą oznaką zwrotu na rynku akcji JSW będzie wzrost ceny akcji powyżej strefy 23,78 – 23,94. Już przełamanie od dołu 23,78 można potraktować jako wstępny sygnał kupna. Jednak myślę, że warto zastosować te kilkanaście groszy filtra dla większego bezpieczeństwa transakcji. Wraz ze wzrostem powyżej wskazanego poziomu, akcje spółki węglowej JSW wrócą nad przełamaną już dolną linię trendu spadkowego. Takie zachowanie będzie pozytywnym wydarzeniem. W efekcie powinno ono zachęcić inwestorów do zakupów akcji JSW.
Pierwszą barierą dla wzrostów jest przedział cenowy na wysokości 26,10 – 26,50. Tam ewentualny wzrost może się załamać, kończąc szybką falę korekcyjną. Jeżeli jednak byki znalazłyby dość sił na zamknięcie dnia powyżej 26,50, wówczas zasadne będzie kontynuowanie korekty wzrostowej do okolic 29-30 złotych za akcję JSW.
Niedźwiedzie nadal są w uprzywilejowanej sytuacji, jednak trzeba zaznaczyć, że kurs JSW dotarł do strefy wsparć zlokalizowanych w przedziale 20 – 23 złotych za akcję. Ponad trzy lata temu to właśnie w tej strefie tak faktycznie odpalił duży wzrost ceny akcji spółki. Niewykluczone, że to wsparcie zapoczątkuje nowy trend wzrostowy JSW lub da przynajmniej dłuższe wytchnienie kupującym.