Zawiedzione nadzieje na S&P500

Amerykański indeks S&P500 negatywnie zakończył tydzień rozpoczęty wybiciem na nowe maksima hossy. Nadzieje byków zostały lekko zawiedzione. Indeksowi zagraża spadek w okolice 2402 – 2415 pkt.

S&P500 przy szczytach hossy
S&P500 23062017 wykres dzienny źródło: stooq.pl

Poziom będzie o tyle istotny, że przebiega tam linia trendu wzrostowego obejmująca ostatnie 8 miesięcy wzrostów na parkietach za oceanem.

Przełamanie wskazanego wsparcia w dziennych cenach zamknięcia może wyzwolić większą presję na korektę spadkową amerykańskich akcji. Widać wyraźnie, że kupujący są już trochę zmęczeni ciągłą wspinaczką pod górę. Zmiany indeksu są coraz mniejsze. Częściej mamy do czynienia z szybkim zanegowaniem wypracowanych wzrostów. Po raz kolejny w ciągu ostatnich miesięcy następuje sytuacja wyjścia na nowe maksima wraz z luką hossy, po czym notowania wracają w dół.

S&P500 nowe maksimum z luką hossy i odejście w dół
S&P500 23062017 wykres dzienny 2 źródło: stooq.pl

W marcu taka akcja zakończyła się dłuższą korektą. W maju jednorazowym mocnym spadkiem. Jak będzie w czerwcu zobaczymy.

Hossa na S&P500 jeszcze trwa

Na razie amerykańskie akcje nadal pozostają w trendzie wzrostowym. Byki będą walczyć o utrzymanie luki hossy. Na pewno nie zechcą dopuścić do zamknięcia S&P500 poniżej 2433,15 pkt. Jeżeli to się uda można liczyć na wzrost powyżej 2443 pkt. Może to być wstępny sygnał kupna, który poprowadzi S&P500 ponownie ku 2453,82 pkt i nowym szczytom. Ryzyko angażowania się po stronie kupujących jest jednak duże.

Rośnie ryzyko korekty na amerykańskich akcjach

Niedźwiedzie dostają baty od dłuższego czasu. Chciałoby się napisać, że po 9 latach wzrostów na amerykańskich giełdach nie warto sprzedawać akcji;). A to wszystko po kolejnej, trzeciej już podwyżce stóp procentowych i nadal tylko średnich odczytach z realnej gospodarki. Pierwszym negatywnym sygnałem dla S&P500 będzie spadek poniżej 2433,15 pkt. To jednak będzie tylko szansa na przedłużenie korekty w okolice poprzednich minimów i szczytów czyli do przedziału 2402 – 2415 pkt. To tam byki i niedźwiedzie stoczą bitwę, która może zadecydować o dalszych perspektywach indeksu S&P500 i amerykańskich giełd. Zamknięcie poniżej 2402 – 2399 może uruchomić scenariusz spadkowy cofający indeks do 2300 punktów. Dalszym przystankiem są okolice 2100 pkt. Sprzedającym sprzyjają negatywne dywergencje na MACD.

Czy osiągnęliśmy już poziom sky is the limit? Analiza wykresu S&P500 nie wyklucza jeszcze jednej fali w górę. Inwestorzy giełdowi powinni jednak realnie spojrzeć na powiększający się rozjazd pomiędzy rosnącymi wartościami indeksu i malejącymi wolumenami obrotu. 6 tygodni temu nastąpił znaczny spadek cen na Bovespie. 3 tygodnie temu podobny ruch miał miejsce na Nasdaq 100. W tym tygodniu słabość dotknie S&P500?