Byki odparły presję podaży i utrzymały linię trendu wzrostowego. Wzrosty nie są jednak zdecydowane. Nie poprawiliśmy ostatnich lokalnych maksimów, a jest to warunek utrzymania dalszego pozytywnego nastawienia do akcji. Analiza techniczna daje szansę obydwu stronom rynku. Walka powinna się rozegrać w przedziale 2559 – 2525 pkt. Faktycznie nawet po przełamaniu w dół poziomu 2525, rynek będzie miał szansę wybronić się przed głębszymi spadkami na poziomie ok 2498 pkt.
Opcję wzrostową można oprzeć na założeniu, że na wykresie konsolidacja tworzy układ w formie trójkąta. Może on poprzedzać wyjście WIG20 na nowe wyższe poziomy. Kluczowa będzie walka na poziomie 2550-2559 pkt.
Spadkowa alternatywa brzmi tak samo jak poprzednio. Widoczny brak zdecydowania, poparty kilkoma negatywnymi wskaźnikami oraz układami świecowymi może przełożyć się na ostateczne złamanie trendu. Dokona się ono po przełamaniu w cenach zamknięcia poziomu 2525 (sygnał wstępny), a przede wszystkim linii szyi podwójnego szczytu na poziomie 2498.
Dopiero przebicie wskazanych poziomów jest sygnałem do zaangażowania się po odpowiedniej stronie rynku. Jak zwykle warto pamiętać o zleceniach obronnych.