Za nami 8 tygodni wzrostowego odreagownia na amerykańskich giełdach. Takiej serii białych świec S&P500, Nasdaq i Dow Jones dawno nie widziały na wykresie tygodniowym. Poprzednie szczyty są tuż tuż.
Mamy też chyba ostatnią szansę dla niedźwiedzi na wykonanie zwrotu. Wyżej trudno będzie powstrzymać byki przed testem historycznych maksimów.
8 białych świec powinno ostrzegać inwestorów o możliwości wystąpienia korekty trendu. Nie przesądzają one jednak, że tak się właśnie stanie. Kilka razy wskazywałem przypadki, gdzie podobne rajdy kończyły się dopiero po 11, a nawet 16 wzrostowych świecach. Indeks S&P500 opór ma w okolicach 2800 punktów.
Nasdaq i Dow Jones dotarły już do poziomów stanowiących ważne bariery wzrostowe. Zaczynający się tydzień może dostarczyć emocji na rynkach amerykańskich. Zwłaszcza, że inwestorzy nadal czekają na decyzje w zakresie relacji handlowych na linii USA – Chiny. Czasu na zawarcie porozumienia jest coraz mniej.
A dotychczasowe wzrosty amerykańskich indeksów giełdowych bazowały właśnie na trwającym rozejmie w wojnie handlowej i możliwości ułożenia wzajemnych stosunków gospodarczych na bardziej rynkowych zasadach. Z technicznego punktu widzenia nie ma jeszcze sygnałów świadczących o zakończeniu fali wzrostowej za oceanem. Warto jednak być w tym tygodniu przygotowanym na bardziej aktywną obronę niedźwiedzi.