Nieprawdopodbne prognozy na 2017

Nieprawdopodobne prognozy na 2017 rok

Z nowym rokiem mamy wysyp wszelkiego rodzaju prognoz. Sprawdzalność ich jest zwykle niewielka. Nie przeszkadza to jednak wysuwaniu tego rodzaju przewidywań. W związku z powyższym oraz ze względu na ledwie 187 mln obrotu, który wygenerowały największe spółki na wczorajszej sesji, również pokuszę się kilka śmiałych hipotez na rozpoczęty 2017 rok.

Wszystkim inwestorom życzę wielu dobrych okazji inwestycyjnych i zapraszam do lektury.

Za przykładem prognoz Saxo Banku również postanowiłem nieźle popłynąć w tym temacie. Nieprawdopodobne wcale nie znaczy, że niemożliwe. Zaczynam trochę na uboczu gospodarki i rynków finansowych jednak z wysokiego politycznego C.

1. Barack Obama nie przekaże władzy Donaldowi Trumpowi

Ta prognoza ma bardzo krótki termin ważności. 20 stycznia kończy się kadencja ustępującego prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy. Do tego dnia zostało raptem kilkanaście dni, a media coraz częściej donoszą o wątpliwościach związanych z osobą prezydenta elekta i wpływem Rosji na jego wybór. Zaczęło się od incydentalnych protestów niezadowolonych z porażki Hilary Clinton. Następnie FBI wskazało na ingerencje rosyjskich służb w wybory w USA. A prezydent Obama wydalił z Ameryki 35 rosyjskich dyplomatów. Dziś do ataku na Trumpa przyłączają się inni ostrzegając go przed zniesieniem sankcji nałożonych na Rosję. Sam biznesmen dolewa oliwy do ognia chwaląc Władimira Putina w mediach społecznościowych. Czyżby kolebka demokracji chciała wywinąć numer demokratycznie wybranemu prezydentowi elektowi? Na taki kosmiczny scenariusz giełdy mogą zareagować nerwowo. Macie pomysł jak prezydent Obama może tego dokonać przy zachowaniu demokratycznych standardów?

2. Inflacja w USA uderzy z podwójną mocą

Pozostajemy w Ameryce. Od kilku miesięcy widać coraz większą presję inflacyjną. Władze Rezerwy Federalnej późno, jednak dokonały wreszcie kolejnej podwyżki stóp procentowych. Wskazały przy tym, ścieżkę kolejnych podwyżek ceny pieniądza. Odbiło się to negatywnie na rynku amerykańskich obligacji. Rosną rentowności 10 letnich obligacji. Wojciech Białek wskazuje, że nie jest to jeszcze groźne dla rynku akcji. Co jednak stanie się jeżeli amerykańskie 10-latki przełamią linię trendu spadkowego i wzrosną do poziomów nie widzianych od dekady?

3. Polska osiągnie nadwyżkę budżetową

Historia naszego deficytu budżetowego ciągnie się od 1991 roku. Cały okres transformacji charakteryzował się tym, że wydatki były większe od przychodów. Potrzeby wydatkowe państw rozwijających się, do których jesteśmy zaliczani, zwykle są większe od generowanych strumieni finansowych. Obecnie w okresie styczeń – listopad 2016 deficyt wyniósł zaledwie 50% wielkości zaplanowanej w budżecie. Dało to i tak ogromną kwotę 27,6 mld złotych. Widać jednak światełko w tunelu. Mimo spadającego PKB przychody państwa rosną szybciej niż wydatki. Może się okazać, że działania związane z uszczelnieniem systemu podatkowego przyczynią się wypracowania pierwszej od 1990 roku nadwyżki budżetowej. To powinien być pozytywny impuls dla polskiej giełdy.

4. Chiny zanotują pierwszą od dziesięcioleci recesję

Państwo środka od wielu lat szokuje świat stabilnym i bardzo wysokim wzrostem gospodarczym. Nie ma drugiego takiego kraju, który przez kilka dekad nie doświadczył recesji. W związku z powyższym, albo chiński model gospodarczy jest idealny, albo Chinom prędzej czy później przytrafi się recesja. Indeks giełdy w Szanghaju w roku 2016 wygenerował bardzo płaskie odbicie od dna. Jest to jednoznaczny znak, że chiński smok nadal przeżywa trudności.

5. Ropa naftowa ponownie zacznie tanieć

Ropa naftowa w ubiegłym roku radziła sobie bardzo dobrze. Notowania wyraźnie odbiły od minimów. Mam jednak nieodparte wrażenie, że jako surowiec traci ona na znaczeniu podobnie jak dzieje się to z węglem. Tendencja taka wynika z przestawiania się świata na rozwiązania, które potrzebują coraz mniej czarnego złota. Te względy wraz z naukowym poszukiwaniem nowych źródeł energetycznych, mogą przyczynić się do powrotu cen ropy na minima.

6. Złoto będzie najlepszą lokatą 2017 roku

Od 2011 roku złoto pokryło się „patyną”, tak w przenośni wygląda sytuacja na rynku finansowym tego kruszcu. Jednak wzrastająca presja inflacyjna może odświeżyć zainteresowanie inwestorów złotem. Rosja od kilku lat kupuje złoto, podobnie jak Apacze zbierają chrust na zimę i coś w tym może być.

Przedstawione prognozy nie powinny być szokiem dla wprawnych obserwatorów rynków finansowych i otaczającego je świata.